Jak umilić sobie długą podróż
Przed nami sezon wakacyjny. Każdy wyjazd na zasłużony wypoczynek wiąże się jednak z dłuższą lub krótszą podróżą. Jak sobie ja umilić?
– Przed wejściem do samolotu, autokaru czy samochodu wykonaj kilka prostych ćwiczeń: skłonów, przysiadów czy rozciągnięć. Poprawią krążenie – pomogą przetrwać kilka godzin w jednej pozycji.
– Ubierz się w wygodne ubranie, które nie uciska. Pod ręką miej bluzę, którą w razie klimatyzacji się okryjesz.
– Jedz lekkostrawne jedzenie, zrezygnuj z gazowanych napojów. Jeśli podróżujesz z własnym jedzeniem, postaw na coś, co nie popsuje się w upały., na przykład suchą wędlinę, żółty ser. Nie zapominaj o wodzie mineralnej!
– Trzymaj pod ręką szczoteczkę i pastę do zębów, pomogą odświeżyć się po każdej drzemce. Ewentualnie przydadzą się miętowe gumy do żucia.
– Jeśli cierpisz na chorobę lokomocyjną, nie zapominaj o lekach na nudności. Do bagażu podręcznego koniecznie dołóż torebki foliowe i chusteczki higieniczne. Nie zapominaj o ubraniu na zmianę.
– Pamiętaj o mokrych chusteczkach.
– Jeśli w autokarze czy samolocie jest gniazdko elektryczne, podłącz do niego telefon lub tablet i obejrzyj ulubiony film. Podróż będzie znacznie krótsza. Pamiętaj tylko o słuchawkach!
– Zabierz ulubioną książkę, pomoże zrelaksować się podczas uciążliwej drogi.
– W bagażu podręcznym trzymaj mgiełkę albo tonik do twarzy w sprayu. Podróż wysusza skórę, a taki kosmetyk da ci szybkie nawilżenie i odświeżenie.
– Jeśli boisz się podróży (np.: turbulencji w samolocie), posmaruj skórę szyi i zatoki olejkiem lawendowym lub neroli (w sklepach znajdziesz też olejki do aromaterapii typu roll-on), działają uspokajająco.
– Weź ze sobą poduszkę, najlepiej podróżną, w kształcie rogala. Komfort spania zdecydowanie wzrośnie, jeśli nie będziesz uderzać głową w szybę czy ramię pasażera obok.