5 błędów, które popełniasz, farbując włosy

Nowy kolor włosów to prosty sposób na zmianę wizerunku. Rezultat końcowy jest często jednak inny niż pragniesz, zwłaszcza jeśli farbujesz włosy samodzielnie.
Koloryzacja włosów w dobrym salonie jest najlepszym rozwiązaniem, ale nie zawsze można sobie pozwolić na taki zabieg. Farbowanie w domu jest tańsze. Zanim się za nie zabierzesz, sprawdź, jakich błędów nie popełnić.
Blondynka chce być brunetką
Jeśli nie masz dużej wprawy w farbowaniu, nie zmieniaj diametralnie koloru. Rzadko komu to ładnie wychodzi. Najczęściej farba łapie za mocno i włosy wychodzą czarne. Czasem pokrywa nierównomiernie i zostajemy z plamami na głowie. Ale najgorzej, gdy zamiast pożądanego koloru, wychodzi zielony. Trzymaj się lepiej swojej kolorystyki, będzie bezpieczniej.
Wszystko wiadomo, ulotka do śmieci
I to błąd. Na rynku co chwilę pojawiają się nowe farby, a ich sposób stosowania może odbiegać od tego, który znamy. Czasem różnią się drobiazgiem, ale na tyle istotnym, że zmienia on całkowicie efekt końcowy.
Nie ma czasu
Każda farba potrzebuje cierpliwości i starannego wymieszania. Jeśli się spieszysz, załóż perukę, a farbowanie przełóż na inny dzień.
Farba to nie odżywka
Nie łudź się, że zniszczone włosy po farbowaniu będą wyglądać lepiej. Najpierw je podetnij, zregeneruj, potem myśl o farbowaniu.
Częste mycie, skraca życie
Przynajmniej farby na włosach. I nawet jeśli stosujesz szampon do włosów farbowanych, nie zmienia to faktu, że za każdym razem, gdy myjesz głowę, pigmenty się wypłukują. Jaka jest na to rada? Trudno przecież chodzić z tłustą głową. Odświeżaj włosy suchym szamponem.