Recenzja książki: Metoda – Shannon Kirk

Metoda – Shannon Kirk
Fot: Mat. pras.

Ofiara czy kat, kat czy ofiara? Metoda poddaje w wątpliwość definicje tego słowa. To trochę kryminał, trochę thriller i pomysł na kilka godzin dobrej rozrywki.

Kiedy zostaje porwana, Lisa ma 16 lat i jest w zaawansowanej ciąży. Nie zamierza jednak stać się bezwolną ofiarą swojego oprawcy. Chociaż sytuacja wydaje się być beznadziejna, Lisa już od pierwszych godzin porwania zaczyna planować swoją ucieczkę. Metodycznie gromadzi wszystko, co mogłoby jej w tym pomóc, w oczekiwaniu okazję, która może dać jej upragnioną wolność. Wie, że musi o nią zawalczyć samodzielnie.

Girl power i feminizm w postaci, o jakiej chce się czytać. Takie opowieści powinny być podtykane uczniom w gimnazjach (póki są) i liceach. Może zobaczą jak wiele można zawdzięczać sumiennej nauce, nawet w ekstremalnych sytuacjach. Trudno tej Lisy nie lubić, opanowanej w sytuacji, kiedy inni by panikowali, metodycznej, cierpliwej i bardzo, bardzo (choć całkiem zasłużenie) mściwej. Shannon Kirk pokazuje mądrą bohaterkę w ekstremalnej sytuacji, ale dotyka też bardzo bolesnego i wciąż istniejącego (nawet na zachodzie) nielegalnego handlu dziećmi. Jej bohaterowie bywają bezduszni, źli, ale bardzo prawdziwi. Chociaż Kirk jednoznacznie obrazuje dobro i zło, nie brakuje w jej książce niespodzianek. To mocny (nawet jeśli miejscami mało zaskakujący) thriller z potencjałem na naprawdę niezły film. Dzieje się dużo, dzieje ciągle, fabuła nie nudzi i nie męczy. Metoda to książka, którą naprawdę można przeczytać z przyjemnością.

Marta Czabała

Tytuł: Metoda

Autor: Shannon Kirk

Wydawnictwo: Prószyński

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *