Recenzja książki: Jak gdybyś tańczyła – Diane Chamberlain

Książki Diane Chamberlain są jak najbardziej uzależniający narkotyk. Jak gdybyś tańczyła pochłania bez reszty tak samo jak inne powieści autorki.
Każda kartka tej książki przepełniona jest emocjami: miłością, ale też nienawiścią, traumą z młodości i nadzieją na przyszłość. Takie powieści chwyta się w swoje ręce i nie puszcza, aż ostatnia strona przestanie być widoczna pod napływającymi łzami. A potem jeszcze długo pozostaje w naszych sercach. Książki Chamberlain można kupować w ciemno.
Bohaterką najnowszej powieści autorki jest Molly. Wszystko w jej życiu wydaje się być poukładane. Mąż Aidan kocha ją bez końca, praca satysfakcjonuje, a wymarzony dom jest idealnym miejscem na ziemi. Do szczęścia brakuje jedynie wymarzonego dziecka. Niestety, po poronionej ciąży i histerektomii Molly nie może sama go urodzić. Małżeństwo zgłasza się do agencji adopcyjnej, chcąc przeprowadzić otwartą adopcję. Molly nie wie jeszcze, że ten jeden fakt obudzi w niej demony przeszłości, które już dawno zostawiła za sobą. Przynajmniej tak jej się wydawało.
Chamberlain jest urodzoną pisarką. Wie doskonale jak napisać powieść poruszającą, arcyciekawą, pełną bohaterów wyjętych rodem z prawdziwych rodzin. Przez te kilkaset stron rodzina Molly staje się naszą rodziną, a jej przeżycia naszymi przeżyciami. Jak gdybyś tańczyła to wzruszająca opowieść o zwykłych ludziach, zdolnych do zrobienia czegoś absolutnie wyjątkowego w równie wyjątkowych okolicznościach. Chamberlain uczy mądrze, że aby pójść do przodu musimy najpierw wrócić do swoich demonów z przeszłości. Bez problemu żongluje dwoma poziomami narracji (tym przeszłym i teraźniejszym), uzupełnia fabułę o kolejne wydarzenia, tworząc pasjonującą powieść dla każdego. Fakt, bardziej przeżyją ją kobiety, lepiej utożsamiające się z główną bohaterką. Ale jestem przekonana, że Jak gdybyś tańczyła ma potencjał, żeby trafić do większej liczby czytelników, także tych opornych na tzw. kobiecą literaturę. To piękna, wzruszająca powieść o tym co w życiu najważniejsze. Kiedy następna książka Chamberlain i dlaczego tak późno?
Marta Czabała
Tytył: Jak gdybyś tańczyła
Autor: Diane Chamberlain
Wydawnictwo: Prószyński