Spódnice damskie dawniej i dziś, czyli jak zmieniała się moda
Spódnice mają interesującą i dosyć burzliwą historię, ponieważ od momentu, kiedy po raz pierwszy się pojawiły, często ewoluowały zmieniając swoje przeznaczenie i fasony. Dawniej cenione również przez mężczyzn, dziś są nieodłączonym elementem kobiecej garderoby, a w zależności od wzoru, mogą być częścią codziennej stylizacji, ale i eleganckiego, szykownego stroju.
I choć większość kobiet wie, w jaki sposób efektownie łączyć spódnice damskie z pozostałymi częściami garderoby, to historia ich powstania nadal jest dla wielu osób zagadką. Warto ją poznać, aby lepiej zdawać sobie sprawę z przeznaczenia spódnic, ale też zgłębić niezwykle ciekawą historię ze świata mody.
Jak to dawniej bywało, czyli (nieoczywiste) początki spódnic
Starożytność to czasy, kiedy moda dopiero się kształtowała, a wśród poszczególnych elementów strojów nie rozróżniano podziału na damskie i męskie. Tak było w przypadku spódnic, a raczej tunik, którymi otulali się wszyscy – w ochronie przed chłodem. Dopiero średniowiecze przyniosło duże zmiany w świecie mody.
Początków długiej spódnicy, która swoim wyglądem najbardziej przypomina współczesne, upatruje się w XVI-wiecznej Hiszpanii. To tam powstał projekt, który zakładał podzielenie sukni na dwie części – gorset i spódnicę. Jako powody takiego rozwiązania podaje się dwa argumenty: możliwość kreowania rozmaitych stylizacji, dzięki dowolnemu łączeniu różnych gorsetów z rozmaitymi spódnicami oraz oszczędność materiałów, które w średniowieczu były drogie i trudno dostępne. Charakterystycznymi cechami ówczesnych damskich spódnic były ich pokaźne rozmiary, dzięki którym uwydatniały kobiecą figurę, szczególnie na wysokości bioder. W tym celu, pod materiałami skrywały się misternie wykonane stelaże i wypełniacze. Z czasem, zostały zastąpione zdobieniami w formie draperii i falban, które dodawały objętości, podobnie jak liczne warstwy tkanin, które dochodziły nawet do piętnastu. Tak było do XIX wieku, w którym obszerne spódnice uniemożliwiające kobietom swobodne poruszanie się zmieniono w nowy fason: spódnice-dzwony. Za pomocą halek z krynoliny stworzono pożądaną prostą formę, która podkreślała kobiecą sylwetkę jedynie na wysokości pośladków. Do tego celu używano specjalnych objętościowych wypełniaczy w formie walców, tzw. turniura. Nadal bowiem, od średniowiecza, panującym kanonem kobiecego piękna była niezwykle szczupła talia z wyraźnie, wręcz nieproporcjonalnie, uwydatnionymi biodrami.
Współczesne, modne spódnice damskie
W XX wieku pojawiły się ponadczasowe fasony spódnic, które są chętnie noszone przez współczesne kobiety, a lata 20. stały się prawdziwie przełomowym czasem w ich projektowaniu. Znane dotąd wyłącznie długie spódnice, które sięgały do ziemi, nagle zostały skrócone do długości przed kolano, a ich dodatkową charakterystyczną cechą stał się wyraźnie obniżony stan. W kolejnych dziesięcioleciu pojawił się odmienny fason – spódnice ołówkowe midi lub maksi, lansowane przez Coco Chanel, a już w latach 40. i 50. królowały rozkloszowane, plisowane spódnice za kolano, które podkreślały talię i dodawały dziewczęcego wdzięku całej stylizacji. Różnorodne zaczęły być również desenie, w których dominowały wyraziste wzory geometryczne, a mocne kolory przeplatały się z delikatnymi pastelami. Z kolei w latach 50. pojawiły się pierwsze spódniczki mini, a dominującym fasonem był krój w kształcie litery A. Natomiast, szalone lata 70. i hippisowska moda to powrót do długich spódnic, które sięgały do ziemi, ale nie miały nic wspólnego z ciasnymi i niewygodnymi spódnicami z XIX wieku. Tym razem projektanci postawili na zwiewność i wygodę. Lata 80. i 90. to odważne fasony mini spódniczek, które najczęściej były skórzane lub dżinsowe. Dzisiaj za modne spódnice damskie uważa się niemal wszystkie fasony, które pojawiły się w XX wieku – od stylowych, rozkloszowanych midi, poprzez niezwykle kobiece spódnice ołówkowe, aż po odważne mini.
Szeroki wybór najmodniejszych damskich spódnic znajduje się na stronie: https://magmac.pl/26-spodnice-damskie