Recenzja książki: Jestem żoną szejka – Laila Shukri

To porywająca książka o kobiecie, która w imię miłości dostaje tyle samo, ile musi się wyrzec. To kolejna powieść Shukri, ale pierwsza dotycząca jej samej. To właśnie dlatego „Jestem żoną szejka” jest po prostu pasjonująca.

Laila Shukri. Pod tym pseudonimem ukrywa się Polka, która od wielu lat jest żoną wpływowego szejka z Emiratów Arabskich. Wyszła za mąż z miłości, wielkiej i odwzajemnionej, w imię której zdecydowała się na wiele ustępstw bardziej restrykcyjnego arabskiego świata. W nowym domu poznała smak niewyobrażalnego bogactwa, ale też bólu i upokorzenia. Z zasłyszanych historii zaczęła pisać książki, które – w tajemnicy przez mężem – wydaje w rodzinnym kraju, zyskując sobie rzesze oddanych fanów. Teraz zdecydowała się napisać książkę o samej sobie. Jestem żoną szejka to porywająca spowiedź kobiety i sposób na pokazanie emocji, których inaczej nie ma możliwości pokazać.

„Nie wiem czy jestem księżniczką, czy niewolnicą, czy może jedną i drugą. A może żadną z nich. Może tylko jestem do szaleństwa zakochaną kobietą”. Tak pisze o swoim życiu Shukri, tkając literacki profil kobiety, która dla miłości wyrzekła się rzeczy nie do wyrzeczenia. Zamknięta w wielkiej, złotej klatce kochającego mężczyzny, Laila wyrzekła się kontaktu z rodzicami (nieakceptującymi związku), możliwości samotnego podróżowania czy nawet spontanicznego wyjścia z domu. W zamian dostała życie w luksusie i oddaną miłość męża, który w pewnych chwilach zmieniał się w porywczego potwora, zapominającego o wszystkich danych jej przyrzeczeniach. Ta książka to jej opowieść, zdumiewająco spokojna jak na to, co przyszło kobiecie przeżyć, rzeczowa, konkretna i bez reszty wciągająca. To co przeżyła autorka starczyłoby z powodzeniem na kilka filmów, jednak w tym wszystkim Laila Shukri znajduje sposób na opowiedzenie wszystkiego niemalże jakby tylko oglądała, a nie była główną uczestniczką wydarzeń. Świadoma ryzyka, mimo wszystko opowiada, być może wystawiając na niebezpieczeństwo nawet swoje życie. Jedno jest pewne. Czytając tę książkę nie wiadomo, czy powinniśmy jej zazdrościć, czy może współczuć. Na pewno jednak powinniśmy podziwiać.
Marta Czabała
Tytuł: Jestem żoną szejka
Autor: Laila Shukri
Wydawnictwo: Prószyński