Recenzja książki: Samotna gwiazda

Samotna Gwiazda
Samotna Gwiazda, wyd. Świat Książki

Pozornie lekka, pozornie typowo wakacyjna książka, już po kilku stronach okazuje się być objawieniem roku, jeśli nawet nie kilku ostatnich lat. Samotna Gwiazda zachwyci każdego.

Przynajmniej jeśli dojrzewanie, to nastoletnie i to wczesnej dorosłości już za nami. To właśnie wtedy będziemy w stanie przypomnieć sobie te nostalgiczne nastoletnie czasy, kiedy świat wydawał się leżeć u stóp, a gdzieś na horyzoncie majaczyła ta idealna, utopijna miłość i szczęście. Chloe, Hannah, Blake i Mason wierzą, że zawsze będą oddaną paczką. Kiedy Chloe i Hannah planują wyjazd po szkole średniej do Europy, jest oczywiste, że chłopcy pojadą z nimi. Tym bardziej, że wyjazd sponsoruje ciotka Chloe, która wymaga jedynie, żeby na drodze do wymarzonej Barcelony wszyscy odwiedzili Ukrainę, a potem Polskę. Po drodze do grupy dołącza Johnny. Lekkoduch, obieżyświat, muzyk, szybko zdobywa serca Chloe. Ale czy za utopijną miłością warto jest gonić bez opamiętania?

Jest w tej książce ogromna ilość nostalgii. Za rodzinnymi stronami Europy wschodniej, gdzie autorka spędziła pierwsze lata życia. Za miłością, tą pierwszą, może trochę wyidealizowaną, ale za to taką, którą pamiętamy całe życie. Wreszcie za poczuciem wolności i za marzeniami, które w tym wieku są wyjątkowo kolorowe i żywe. Samotna Gwiazda przeprowadza swoich bohaterów nie tylko przez osobiste turbulencje, ale też przez doskonale nakreślone tło historyczne: wciąż borykającej się z kłopotami Ukrainy i Polski z ogromnym zapleczem historycznym, która na niejednym człowieku może pozostawić wrażenie na całe życie. Zachwycają bohaterowie. Młoda i naiwna Chloe, która wszystko tłumaczy na czarno – białe barwy, Hannah, która szuka wszędzie akceptacji, obiecując sobie, że będzie inną matką niż jej własna, Mason, który nie wie jak wyznać prawdę i Blake, który ukrywa swoje prawdziwe uczucia na kartkach papieru. To właśnie oni – dzięki wyjątkowemu talentowi pisarki tworzą wspaniałą opowieść o dojrzewaniu: trudnym, bolesnym, ale wartościowym jak nic innego na świecie. Pozornie letnia opowieść o nastolatkach okazuje się być mądrą, prawdziwą powieścią o młodości i utracie złudzeń, tylko po to aby móc odnaleźć coś jeszcze bardziej wartościowego. Samotna Gwiazda jest wybitna, w każdym sensie tego słowa. Wzrusza, zachwyca, trzyma mocnymi ramionami jeszcze długo po zakończeniu.  Bezbłędna.

Marta Czabała
Tytuł: Samotna Gwiazda
Autor: Paullina Simons
Wydawnictwo: Świat Książki

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *