Nietrzymanie moczu- problem wielu kobiet

Nietrzymanie moczu to problem, który dotyczy statystycznie 10-12% kobiet. Jest na tyle wstydliwy, że niektóre panie się do niego nie przyznają. Tymczasem nietrzymanie moczu można i powinno się leczyć.

Różne oblicza

Nietrzymanie moczu może mieć różne natężenie. Często zdarza się podczas nagłego napięcia powłok brzusznych – kichnięcia, kaszlnięcia czy intensywnego śmiechu. Mówimy wtedy o pierwszy stopniu nietrzymania moczu. Stopień drugi oznacza, że problem zdarza się podczas codziennych czynności, takich jak chodzenie, bieganie, wchodzenie po schodach czy podnoszenie ciężkich rzeczy. Przy stopniu trzecim nie możesz powstrzymać moczu nawet stojąc.

Skąd się bierze

Powodów nietrzymania moczu może być kilka. Przyczynić mogą się ciężka praca fizyczna, otyłość, nadużywanie leków moczopędnych. Częstym powodem są infekcje układu moczowo-płciowego. Nietrzymanie moczu to jeden z pierwszych objawów zakażenia, często razem ze szczypaniem i bólem. W większości przypadków wystarczy wtedy kilkudniowa terapia antybiotykowa. Innym powodem mogą być zmiany hormonalne, w szczególności obniżony poziom estrogenów. To częsty problem kobiet po menopauzie. Estrogeny wpływają na elastyczność dna macicy i przepony moczowo-płciowej. Dochodzi do zmiany położenia narządów, także cewki moczowej. To także nierzadki problem u kobiet po porodzie. Rozciągnięcie lub uszkodzenie mięśni podczas porodu przyczynia się do obniżenia ich napięcia, a tym samym do nietrzymania moczu.

Co możesz zrobić?

Wiele kobiet często ignoruje problem. Woli kupować wkładki niż iść do lekarza. To błąd. Lekarz oszacuje rozmiar problemu, prawdopodobieństwo wad genetycznych czy anomalii fizycznych, zleci analizę moczu lub dalsze specjalistyczne badania. Na podstawie wyników dobierze odpowiednie leki i terapię. Często wystarczą ćwiczenia mięśni dna macicy, które można wykonywać w domu. Jeśli nie, przepisze leki. W niektórych przypadkach skuteczna okazuje się elektrostymulacja. Ostatecznym rozwiązaniem jest leczenie operacyjne.